Te słowa dla niektórych stały się wyznacznikiem wrogich intencji, podczas gdy zrozumienie ich głębokiego sensu zamiast wrogich intencji mówi wyciągnij wnioski z ich mądrości.
Czymże jest ta „polska nienormalność” ?
- To od wieków wtłaczana nam wiara iż całą kulturę uzyskaliśmy dzięki chrześcijaństwu, dzięki naśladownictwu kultury zachodu. To odrzucenie całej kultury ludów zamieszkujących ziemie dzisiejszej Polski, bo przecież przedchrześcijańskie zwyczaje, jakie dziś kultywujemy pod przykrywką ich chrystianizacji, to nie jest tylko dorobek Słowian, a dorobek kultury ludzi jacy zamieszkiwali nasze ziemie od czasów ustąpienia ostatniego zlodowacenia, czyli ponad 10 tys. lat. (najstarszy wizerunek wozu kołowego na świecie, to waza z Bronocic” datowana na 3635–3370 p.n.e.)
- To wizja Polski jako „mesjasza narodów”, który powołany jest do tego, by cierpieć za grzechy innych.
Cóż nam to przyniosło?
Rok 1683, szybki przemarsz wojsk w odsieczy Wiedniowi i chrześcijaństwu watykańskiemu przed islamem, to szarża wojsk Polskich pod wodzą Sobieskiego z Lasku Wiedeńskiego, która na zawsze podcięła skrzydła ekspansywności Imperium Osmańskiego. Rok 1772, wojska Austrii wraz z pruskimi i rosyjskimi przy uroczystym „te deum” przekupnego biskupa Kossakowskiego na zakończenie „sejmu hańby”, dokonują I rozbioru Polski.
Rok 1920 uratowaliśmy Europę od bolszewizmu, II wojna światowa, Polacy oddają życie na wszystkich frontach tej wojny i po stronie rosyjskiej, i po stronie aliantów: Jałta, przywódcy aliantów oddają Polskę w ręce bolszewików.
Bitwa o Anglię, nasi lotnicy włożyli znaczący wkład w to, że inwazja na Wyspy Brytyjskie Hitlerowi się nie powiodła, parada zwycięstwa w Londynie, polskich lotników nie zaproszono, by bolszewików nie urazić. To tylko kilka przykładów. Czemu nie rozliczamy tych, których wspieramy naszą krwią na zasadzie, my daliśmy naszą krew, co dacie w zamian?
Polscy żołnierze ginęli w Iraku, za wartości USA, co Polska dostała w zamian?
Na liście „sprawiedliwi wśród narodów świata” jest najwięcej Polaków, czy musimy się prosić od Żydów o szacunek?
Nie jesteśmy „Chrystusami świata”, ta idea to „polska nienormalność”, nie musimy w zamian za zbawienie innych odbierać obelg spod „chrystusowego krzyża”.
- To brak szacunku dla wartości naszych przodków, dla faktu iż jesteśmy ludem rolniczym i dlatego pielęgnujemy wartości kultu płodności Matki Ziemi (Mokosz). Czemu ukrywamy go pod kultem maryjnym? Co Matka Jezusa miała wspólnego z płodnością ziemi? (Matki Boskiej Zielnej, procesje majowe)
- To wiara w tezę iż tylko wtapiając się w inne społeczeństwo możemy zbudować dobrobyt własnej rodziny.
- To wiara w oszustów, którzy ubierając się w nasze narodowe barwy, nasze symbole narodowe wmawiają nam iż to oni są „prawdziwymi polakami”, mimo że w gronie „swoich” mówią, „tu jest polin”… nie Polska. Nasze polskie przysłowie mówi, „ubrał diabeł ornat i ogonem na mszę dzwoni”.
- To kult naszych porażek zamiast kultu naszych sukcesów. To nasze wady wyrażone jakże celnymi słowami Juliusza Słowackiego „Pawiem narodów byłaś i papugą”.
Taka „polskość” nie jest normalnością, zaś tytuł tych rozmyślań celowo napisany został z małej litery, łamiąc zasady polskiej pisowni, bo taka „polskość” nigdy nie może być nazwana „Polskością”. Jest tylko „nienormalnością” ludzi którzy dali się oszukać, których patriotyzm wykorzystują inni dla swoich niecnych interesów. Jeśli to przemyślałeś i tego nie rozumiesz, zapytaj siebie czy na pewno jesteś Polakiem.
ZGŁOŚ NADUŻYCIE