Teorię Macierewicza dziś w polityce popiera tylko PiS, żadne inne ugrupowanie jej nie popiera, co w przypadku PO, SLD, RP czy PSL jest zrozumiałe, ale nie popierają jej również SP, PJN partie jakby nie było wywodzące się ze wspólnej idei.
Na ile wiara w słuszność teorii Macierewicza jest powszechna w PiS a na ile jest tylko wynikiem poczucia wspólnoty interesu niech świadczy fakt, że politycy odchodzący z PiS z takich lub innych względów w dużej mierze odżegnują się od "Wybuchów". Ostatnio w tej sprawie wypowiadał się były premier w rządze PiS, Kazimierz Marcinkiewicz który bez ogródek działalność Antoniego Macierewicza w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem nazywa "drwinami z prawdziwego Smoleńska”.
Teoria wybuchów zespołu Macierewicza upadła już w czasie ekshumacji, gdzie na ciałach ofiar nie znaleziono cech charakterystycznych dla pobliskiego wybuchu. Upadł nawet argument, że ekshumacje przeprowadzano bez osób wskazanych przez rodziny ofiar, gdyż przy ekshumacji Anny Walentynowicz obecny był pełnomocnik rodziny, który bardzo starał się znaleźć potwierdzenie wybuchu, nawet do tego stopnia iż rozgłosił jako potwierdzenie fakt znalezienia główki nitu, choć ogólnie wiadomo, że w warunkach rozpadania się konstrukcji samolotu nawet na skutek bardzo silnych, niszczących turbulencji urwane nity latają po kabinie. Można stwierdzić jednoznacznie iż sekcje zwłok wybuchu nie potwierdziły, nie potwierdziły go również badania zapisu z rejestratora głosu przeprowadzone przez polskich specjalistów. W ostatniej fazie nawet sami "eksperci Macierewicz" nie byli pewni ile tych wybuchów musiałoby być, by samolot rozpadł się.
Kto więc może wierzyć w drugą już teorię Macierewicza? Z pewnością część członków PiS i ci ich sympatycy, którzy mocno zaangażowali się w tę teorię i dziś wstyd jest im nawet przed sobą się przyznać iż to nie było tak, jak mówi Macierewicz.
Zawisza
Hyde-Park, porozmawiaj o sprawach trudnych, bez cenzury stosowanej przez niektórych zwolenników teorii spiskowych. Tu nie banuję, chcę rozmawiać lecz na argumenty, jak Polak z Polakiem. Proszę tylko, by nie obrażać gości mego bloga.